Gaming Domain

Alastor

Jedi Knight... Fajnie by było być rycerzem Jedi, jestem pewien że każdy fan SW tak uważa. Jedi Outcast jest na pierwszy rzut oka zwykła strzelaniną, zwłaszcza przez pierwsze 4 lvle. Fakt, że jest to bardzo grywalna i cholernie trudna strzelanina. jednak dopiero w 5 i 6 lvlu gry zdobywamy możliwość posługiwania sie Mocą, a także szermierki Lightsaberem. ( wolę nazywać tę mistyczną broń jej angielską nazwą, która lepiej brzmi, wiec dla nieobeznanych ze star wars albo nieznajacych angielskiego podaję że chodzi tu o miecz świetlny) Gra ma już swoje lata, wiec grafika nie jest szczególnie genialna, ale efekty świetlne jeśli chodzi o strzały z blasterów i walkę na Lightsabery są nadal świetne. udzwiękowienie nie budzi zadnych negatywnych emocji, klasyczna muzyka z filmów Lucasa, tylko dzwiek towarzyszący dotknieciu ziemi po skoku jest nienaturalny, a także dzwiek obcasów gdy biegnie sie po rozmiekłej od deszczu ziemi na Yavin 4 jest taki sam jak podczas biegu po transpastalowej podłodze Imperialnego Niszczyciela. a grywalność jest ogromna, chociaż ginie sie bardzo często, a zacinki ( chodzi tu o miejsce w którym nie wiesz co zrobić a nie o zwiechy kompa) zdarzają sie z denerwująca regularnością. Gdy dotkiemy spoconymi łapkami chłodnej rączki Lightsabera i zaszlachtujemy za jego pomocą tłum imperialnych komandosów to wtedy spojrzysz na siebie z pewnego dystansu, Czytelniku i zobaczysz, że ta gra Cie ma, przynajmniej do czasu jej ukończenia.
Walki. Standardowa wymiana ognia z Blasterów wygląda tak jak powinna, miłe są efekty specjalne przy np. wybuchu granatu miotanego z Imperialnego cieżkiego karabinu Blasterowego. Ale dopiero walka z Uzyciem Lightsabera to jest to coś. To coś sprawia że SW: JK 2: JO nie jest zwykłą strzelaniną. Walka za pomocą miecza z odziałem nawet zwykłych szturmowców wygląda fantastycznie, a co dopiero podczas walki z Rebornami, którzy sami potrafia korzystać z Mocy oraz używają Mieczy. ja czuję dumę z umiejętnośców twórców gry że potrafili stworzyć tak intuicyjny i tak zajebisty model walki na Miecze Świetlne. to Jest GENIALNE. zwłąszcza jak sie trochę wyrobisz i zaczniesz podczas walki korzystać z możliwości jakie daję moc. Wchodzisz przez wąskie drzwi do pomieszczenia pełnego wrogów wsród których stoi kilku miotających granaty, uniemożliwiajacych ci normalna walkę? za pomocą Mocy Force Push obalisz przeciwników na ziemie i odeślesz im granaty z pozdrowieniami. albo na wąskim chodniku po którym musisz przejść stoi koleś z rakietnica? za pomocą Force Pull wyrywasz mu spluwę z rąk, a potem zostaje ci gonić frajera który ucieka w poszukiwaniu jakiejś pukawki. Ale po co za nim biec? nie łatwiej rzucić mieczem albo za pomocą
Force Grip udusić kolesia nie dotykając nawet jego szyi? wszystkie Moce mają w Jedi Outcast 3 poziomy zaawansowania. jednak walka z wrogiem również uzywającym świetlistej klingi dopiero dodaje adrenaliny, zwłaszcza że po śmiertelnym cięciu kamera zwalnia na kilka sekund, umożiwiając dokładne przyjrzenie sie jak przeciwnik o kilka centymetrów minął sie z blokiem. piękne salta nad głową przeciwnika, wymiana pchnięc Mocy i błyski zderzeń mieczy, to daje ci olbrzymią satysfakcję. Z gry w Jedi Outcast czerpałęm podobną przyjemność jak podczas pierwszej sesji w Halo. Piękna jest walka z chodzącym na dwóch "łapach" AT-ST , podczas której za pomocą miecza odbijami strzały z dział laserowych a rakiety zawracamy w stronę wroga Mocą. Zebyście widzieli moją mine jak zobaczyłem po raz pierwszy jak AT-ST wystrzeliwuje rakiete w moją stronę a Kyle ( tak sie nazywa bohater gry) tylko wyciąga dłoń... a rakieta zawraca i rozrywa sie w zetknieciu za powłoką Morderczej maszyny, jedna "noga" łamie sie i Pojazd pada na bok wśród huku explozji. Jest nawet etap w którym sami kierujemy AT-ST! dodam że to jeden z natrudniejszych, bo naszppikowany wiezyczkami strzelniczymi i zołnierzami uzbrojonymi w rakietnice, a w tym ciekawym pojezdzie nie można korzystać z mocy. Polecam tą grę każdemu fanowi SW albo szyk=bkiej akcji, głowienia sie i adrenalinki. Z kodami grać dopiero po ukonczeniu gry! Jesli pierwszy raz Ukończysz grę na kodach stracisz cały ten piekny smak.. no, tego sie nie da opisać.

Mini Poradnik( nie mgoe sie powstrzymać zeby jeszcze nie pisać o tej grze)
Fabuła: 7 lat po zniszczeniu Gwiazdy Śmierci i śmierci Imperatora pod Endorem. Kyle Katarn, który już dawno porzucił ścieżke Jedi obawiając sie zejścia na Ciemną stronę mocy, prowadzi trudny żywot najemnika Nowej Republiki. pierwsze 4 misje to właśnie walka jako najemnik, za pomocą zwłykłej broni palnej. pomaga mu w tym Jan, jego laska. najpierw owiedzamy Kejim, gdzie jest opuszczony inaczej garnizon sił imperialnych. ( dla niezorientowanych mówie że w rozmowie Kyle'a z Mon Mothma ta mówi że jest opuszczony). Potem lecimy na Artus, mała kolonie górniczą z którą urwał sie kontakt. oczywiście okazuję sie że to miesjce opanowało Imperium. tutaj też dowiadujemy sie że imperium eksperymentuje z Mocą, próbując "dać" możliwość korzystania z mocy swoim żołnierzom. Kiedy Kyl wykonuje swoje zadanie i uwalnia uwiezionych górników, Jan przylatuje po niego ich statkiem Raven Claw'em ( dla niezorientowanych: Króczy Pazur) i ląduje na lądowisku. Kyle po drodze do Lądowiska słyszy jeszce nadany przez nią komunikat że potrzebuje pomocy. Kidey dociera na miejsce widzi dziwnego "Ludziojaszczura" który każe swojej pomocniczce zapakować Jan do swojego Imperialnego Promu. Kyle krzyczy w wolnym tłumaczeniu" Zostaw ją ty synu kobiety wykonującej najstarszy zawód świata". Jaszczur odwraca sie powoli. mówi" Kyle Katarn? ten co zabił Jereca w Dolinie Jedi? zabijć ją ( w tym momencie jego sługus wyciaga miecz świetlny i słychać krzyk Jen) "
( pozostałość po pierwszej częsći gry) unosi dłoń i wejście na lądowisko zasypuje grad kamieni. wyciąga miecz barwy płynnego ognia i cedzi przez zęby " pokaż co potrafisz" Jako że Kyle nie ma Miecza Swietlnego, bo zostawił go w Akademii Jedi na przechowanie u Luke'a, musi tę walkę przegrać. Gdy Kyle leży na ziemi prom odlatuje. Kyle w przypływie chęci zemsty leci do Doliny Jedi ( moc tego miejsca daje umiejeetności Jedi każdmeu kto z niego skorzysta) żeby uniknąc lat spedzonych w Akademi Jedi na retrenowanie siebie. potem leci do Skywalkera na Yavin 4 i zwyciesko przechodzi próby jakie przygotował dla niego Luke. odzyskuje swój miecz Świetlny i zaczyna szukać swojego wroga, który, jak już wie, nazywa sie Desann. Jednak nie wie że ten śledził go podczas podrózy do Doliny Jedi is tworzył sobie poteżna Armię Rebornów, czyli ludzi umiejących korzystać z mocy i uzywających mieczy swieltnych, ale jednak ustepujacych pod tym wzgledem rycerzom Jedi. Kyle znajduje na Nar shaada Lando Calrissiana, uwiezionego przez jedneogo z lokalnych bossów mafijnych. Leci z nim na Bespin, gdzie pomaga mu odbić miasto w chmurach z rąk żołnierzy tego Bossa, który i tka już nie zyje bo zginął podczas walki z Kylem kiedy próbował mu przeszkodzić w opuszczeniu Nar Shaada. Kyle spotyka na Bespinie wielu Rebornów, jednak żaden nie okazuje sie na tyle silny moća aby go pokonać. na końcu spotyka Ucznia Desanna, kobiete która zabiła Jan. pokonuję ją w walce, a potem gdy pokonana błaga o litość dowiaduje sie ze Jan żyje i przebywa na okręcie Admirała Fyyara, Doomgiver'rze. Kyle dostaje sie na ten okręt, dostaje sie do centrum komunikacyjnego i naprowada na ślad Doomgivera Eskardę Łotrów (The Rogue Squadron) który rozpoczyna atak, jednak Kyle musi zniszczyć generator pół siłowych okrętu i znależć Jan. Po znaqlezieniu Jan wysyła ją do hangaru aby przygotowała coś co nadaje sie do lotu bo będo musieli szybko zwiewać. Sam idzie zniszczyć generatory. spotyka tam jednak Fyyara, który ubrany w specjany "kombinezon" rozpoczyna z nim walke. nie bez trudnosci pokonuje Admirała, i ucieka z okrętu, który zdążył w tym czasie dolecieć nad Yavin 4 i rozpocząć zrzut żołnierzy mających zniszczyć Akademie Jedi. Kyle Ląduje na planecie i walcząc po drodze z żołnierzami imperiium dociera do Akademii Jedi, właśnie szturmowanej przez Imperialnych. dzielni rycerze Jedi bronia sie do ostatku, ale jest ich coraz mniej wobec wroga mającego wielokrotną przewagę. dzieki wsparci Katarna Skywalker inni Jedi pokonuja wrogów, a Kyle udaje sie w ruiny poszukiwać Desanna. znajduje go i następnie stacza z nim pojedynek. to jedna z najpiekniejszych walk w tej grze, bardziej na Moc niż na Miecze. to co sie dzieje podczas tej walki trudno opisać, Desann i Kyle latają na wszystkie strony wzajemnie ciskając sie Mocą, błyskają pioruny i miecze, walą sie w gruzy kolumny. Ja osobiście zabiłem Desanna bardzo perfidnie, alw w kilkanascie sekund walki. mianowicie kiedy robił salto w odskoku przed moim cieciem poraziłem go błyskawicą, pchnąłem mocą na ścianę i zanim zdązył wstać podbiegłem i posiekałem na plasterki bezbronnego lorda Sith.
Moce:
Force Push: pchniecie mocą, nadaje sie do przesuwania przemdiotów i przewracania przeciwników. często używane i bardzo przydatne.
1 lvl: przewraca jednego wroga lub odsyła w jego strone jedna rakietę, 2 lvl: przewraca kilku wrogów, 3lvl: odsyła w stronę wroga deszcz granatów albo przewraca cały garnizon, rzucajac nimi o sciany;
Force Pull: pzyciagniecie do siebie za pomocą mocy przeciwników lub obiektów. potrafi też wyrwać z dłoni przeciwnika broń.
1lvl: po prostu przyciagniecie 2 lvl: przyciaga kilku wrogów lub wyrywa z dłoni kilka karabinów 3 lvl: wszyscy wrogowia padają ci do stóp bez broni i tylkoc zekaja iż ich posiekasz
Force Speed: zwiekasza szybkość
1 lvl: 25 procent, 5 sekund 2 lvl: 50 procent, 10 sekund 3lvl: 100% 15 sekund
Mind Trick: wmówa przeciwnikowi ze cie nie widzi lub zmuszenie go do zrobienia określonej rzeczy
1lvl: jeden wróg przez 10 sekund cie nie widzi 2 lvl: kilku wrogów przez 10 sekund cie nie widzi 3 lvl: wszyscy wrogowie w pobliżu przez 15 sekund cie nie widzą albo robisz z jednego wroga przyjaciela
Force Heal: jak mówi nazwa uzdrawianie
1lvl: uzupelnia powoli hp, Jedi musi kleknać i czekać bez ruchu 2lvl: tak samo uzupełnia hp z ta różnica że jedi nie musi bć bez ruchu może normalnie biegać 3lvl: uzupełnia bardzoszybko hp;
Force Grip: pobaw sie w Vadera!
1lvl: dusi wroga przez kilka chwil 2lvl: dusi wroga i unosi go w powietrze 3lvl: dusi wroga, unosi go w powietrze i mozesz nim kierowac zeby np. spadł w przepaść lub walić nim o ścianę.;
Force Lighting: lubisz bawić sie w Imperatora?? Smile

1lvl: razi prądem jednego wroga, ogłusza go 2lvl: razi pradem jednego wroga, zabija go 3 lvl: razi pradem wielu wrogów i błyskawicznie ich zabija
Bronie:
pełnych nazw nie pamietam, wiec nie pluć sie ze sie inaczej nazywa
Brian Pistol zwykł pistolet, uzywany tylko do zabicia dwóch pierwszych wrogów albo jako snajperka dopuki sam takiej nie znajdziesz;
E-11 Blaster Rifle: mała ale groźna pukawka, standardowe wyposazenie sił imperium
Stun Baton: paralizator
Wookie Bowcaster: pamietacie co miał w kosmatych łapach Chewbacca?spluwa projektowana przez wookiech jest całkiem niezła i często bedziesz jej uzywał
DEMP 2( czy jakoś tak): broń prujaca impulsami elektromagnetycznymi, swietna na droidy;
Imperial Heavy Reparter: ciezka zabawka, dzielo imperialnych inzynierów, świetna ale duży rozrzut;
Rocket Launcher: wyrzutnia rakiet dość cienka na ludzi ze względu na małe pole rażenia i rzadko przydatna;
Thermal Detonator: granaty, zdecydowanie za małe pole rażenia;
Mines: miny przeciwpiechotne
Explosives Packs: kompletnie nieprzydatne, wogóel nieuzywałem chyba zeby sobie próbować coś wysadzić bo to fajnie wygląda;
tejnazwyniepamietam: ma 4 lufy id ziała podobnie jak flak cannon z Unreala, może wypluwać też dwa granaty, czesto uzywana przez odzialy policji i imperialnych oficerow;
LightSaber: Piekna broń dla elity, uzywana głównie przez Rycerzy Jedi.
walcząc nia ma sie do dyspozycji 3 style walki:
pomarańczowy lub zółty: standardowy styl, srednia siłą ciosy is zybkość, mało skuteczny;
niebieski: podobały ci sie tricki Yody w nowej trylogii? Laughing

tutaj bijesz sie z niesamowitą prędkościa, świetne na wrógów mających duża przewagę liczebną, i bardzoefektowne, podczas walki z morcznymi Jedi dobre jeśli jesteś niedoświadczonym graczem;
Czerwony: Niesamowita potęga, tak to można opisać. ciosy wyprowadzanę są bardzo powoli, ale nie ma Mrocznego Jedi który potrafił by zablokować cios w tym stylu. po prostu dobrze wymierzony cios rozwali blok kolesia i rzuca nim o glebę, walki wyglądają pięknie jak przeciwnik cofa sie przed twoimi potężnymi cieciami, nieksuteczne podczas walki z zwykłymi szturmowcami, bo zanim walniesz to musisz biec za szturmowcem i narazasz sie na trafienia. Swietne dla doświadczonych graczy. wiecie jak gracze nazywają cios z doskoku tego stylu? DFA- Death From Above, czyli Śmierć z nieba albo z nikąd, cieżko to tłumaczyć ale brzmi klimatycznie bo to potęzne ciecie zabijające prawie zawsze jednym ciosem, nikt tego nie zablokuje, ale tez cieżko tym trafić;

Zachęcam do zagrania w tę gre i życzę powodzenia przy brnieciu przez moja reckę! sorry za błedy ortograficzne i wszystkie pozosatłe stylistyczne itp. ale pisałemw natchnieniu a w natchnieniu nie zwraca sie uwagi na ortografię Laughing

Wiesien

Tp jest strzelanka??

Alastor

wiesien no normalnie strąciłeś mnie z nieba i zepsułeś mi humor. wiesz, Strzelanina= gra w której są wrogowie, jesteś ty i twoja spluwa. czasem ktoś ci pomaga, czasem przeszkadza jak słaba AI, ale ogólnie to tak : Jedi Outcast: zaczynasz grę, scenka, widzisz z oczu kyle'a i masz w łapie pistolet. rasowa strzelanina, nie uważasz? co do miecza świetlniego powoduje on że gra jest dość nietypowa ale wciąż jest rasową strzelaniną. można ją w końcu ukończyć nie dotykając wogóle chłodnej rękojeści Miecza. fakt, że pokonanie jakiegoś Sitha zwykła spluwą jest trudne, ale nie niemożliwe. np. granatami można rzucać, ale trzeba szybko biegać bo często odbijają za pomocą Mocy:P

Misiek

Jak się nazywa najnowsza część Star Wars oczywiście mówie tu o grze Wink

Alastor

już myślałem że jakiś ciekawy komentarz o Jedi knightcie, a tu takie pytanie... Gry o SW to, kolejno SW: Jedi Knight, SW: Jedi Knight 2: Jedi Outcast, SW: Jedi Knight: Jedi Academy. są jeszcze rpgi SW Knights of the Old Republic (1 i 2, w skrócie KOTOR)

Wiesien

Star Wars: Jedi Knight 2: Jedi Outcast
Poprostu RuleZzz