Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alastor
---
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Patologiczne zadupie na krańcu świata
|
Wysłany: Pią 17:54, 04 Lis 2005 Temat postu: SW Jedi Knight 2: Jedi Outcast |
|
|
kurcze ta gra to hardcor normalnie walczy z tobą abys jej nie ukończył trza wykazywać sie non stop pomysłowościa i zręcznościa palców zacinam sie mniejwiecej co półtorej godziny wiec proszę kogoś o zamieszczenie tu linku do BEZPŁATNEGO poradnika do tej gry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wiesien
---
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Daleka :D
|
Wysłany: Pią 17:57, 04 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
To prawda gierka na wysokim poziomie pomimo słabej grafy. Powiedz w jakim jesteś momencie najlepiej daj screena to ci pomoge
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alastor
---
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Patologiczne zadupie na krańcu świata
|
Wysłany: Pią 18:04, 04 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
teraz jestem w Nar Shaada utknąłem w momencie który cieżko opisac po prostu wchodzę do baru, gadma z barmanem robie zadymę wyzynam wszystkich wychodze na zewnatrz wybijam wszystkich jae taką windą w dół jest pomost na okrągły mały budyneczek zaminowany wybucha ale przeskakuję nad przepaścia wejscie do środka zamkniete ale dalej jest taki tunel wgłab budynku obok i stoi tam gosciu z kuszą zabijam go i nie wiem co dalje zrobić nie ma zadnych przycisków, biegam prując z blasterów po scianach i jedyne co da sie rozwalić to szyby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adihash
---
Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:48, 04 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
heh, to ja ci moze pomoge, dawno w to nie gralem , ale z tego co pamietam, to musisz do tego malego budyneczku wskoczyc od gory z balkonu, tam naciskasz guzicek, potem idziesz do nastepnego budynku i tam uzywając mocy przez dziurke musisz cos zrobic ze skrzynią zeby winda dzialala czy cos, ale raczej powinienes se juz dalej poradzic, chyba ze przy koncu bedziesz mial tez problem bo ja tam mialem :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiesien
---
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Daleka :D
|
Wysłany: Pią 20:01, 04 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Racja musisz wskoczyś do tego budynku z jakiegoś balkonu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alastor
---
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Patologiczne zadupie na krańcu świata
|
Wysłany: Pią 20:24, 04 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
ok udalo mi sie doszedlem dalej i jestem w miejscu jak idziesz zaminowanym mostkiem, przechodze na drugą stronę tam są rury walące prądem i przejscie(wczesniej rozpindalam rure i przestaje prądowac) zalane wodą wysuwam mocą kładkę, wchodzę na góre, tam ertuditu stoi przy jakims panelu, przełaczam ten panel i na dole taka klladka sie rusza. skaczę na tą kłatkęi nie ma gdzie dalej iść zaciołem sie mówiac po ludzku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adihash
---
Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:14, 04 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
jezeli ta kladka jest zolto-czarna (chyba bo dawno nei gralem) to wskocz na nią, jezeli nei to przyciągnij ją mocą i na nią wskocz (jest kolo panelu) jak juz na niej bedziesz to przyciągnij do siebie kolejną taką samą kladke i na nią wskocz, pozniej wskocz na kubel ze smieciami, on zacznie leciec i zatrzyma sie przy takich drzwiach, wiec nacisnij mocą pusch taką lampe, zeby leciec dalej a nei przez te drzwi, i tak jeszcze chyba raz albo dwa musisz zrobic az dolecisz do ostatnich drzwi a tam koneic oziomu :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiesien
---
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Daleka :D
|
Wysłany: Sob 14:03, 05 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Ej tych rur o ile pamiętam masz nierozwalać. Adihash ma racje. Musisz wskoczyć na jakąś kładke i będzieszw środku budynku. Później musisz z niej zeskoczyć i dalej sie połapiesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alastor
---
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Patologiczne zadupie na krańcu świata
|
Wysłany: Sob 14:24, 05 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
jest czarno żółta w paski i jest zarar taka druga identyczna mocy nie próbowałem sprobuję fajnie sie już podszkoliłem w walce mieczem w multi z botami
znawu zacinka teraz po rozwaleniu ucznia Desanna ( tej baby co zabiła Jen) jestem w imperialnym hangarze pozabijałem wszystkich, spotkałem już Luke'a Skywalkera i wycieliśmy w pień imperialny garnizon wchodziłem już windą na góre do takiego balkonu jakby i jest tam dwa właczniki jeden zaznacza bramę hangaru(sa trzy) a drugi ja otwiera ale to nic nie daje bo można waskimi korytarzami i tak przejść nie mogę znależć nic co dałoby sie włączyć a jest dość sporo pozamykanych drzwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adihash
---
Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:33, 06 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
z tego co pamietam, to do jednego hangaru zwyklymi drzwiami chyba nie dojdziesz, wiec na tym panelu kaj zaznaczasz drzwi hangaru zaznacz te prawe, i po nacisnieciu drugiego panelu ktory je otwiera uzyj mocy speed, szykbo zjedz lub zeskocz na dol i przejdz do tego prawego hangaru, tam bedzie taki bialy imperialny statek (taki jakim luke skywalker w VI ep. odlatywal z gwiazdy smierci), wskocz na niego a z niego do gory na taki balkon , czy tam pomost metalowy, tam znow w scianie bedzie krata, ją musisz rozwalic i idziesz dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alastor
---
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Patologiczne zadupie na krańcu świata
|
Wysłany: Wto 11:23, 08 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
wilkie dzieki ziomy za wszystkie podpowiedzi ukończyłem już tę piękną gre to co robi nasz dzedaj pod koniec gry ma power! kurcze starcie z tały batalionem szturmowców, pociski odbijanie mieczem kłada 70% żołnierzy, pozostałych traktujemy błyskawicą lub rzucamy nimi za pomocą mocy o ściany, a jak zostanie sam dowódca to podnosimy go Mocą w powietrze i ulubionym trickiem Vadera pieknie słuchamy jak koleś sie dusi
fajna jest też walka z Dessanem ( dla niezorientowanych: główny boss) bardziej na moc niż na miecze Swietlne ale załatwiłem go na chama perfidnie jak robiła na mnie salto pchnąłem go mocą na ścianę i dobiegłem tnac zanim wstał pociolem go na salatke
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|